Monthly Archives: czerwiec 2013

Tworzy się..

Czas przejrzeć wszelkie zakamarki mojej fotograficznej szuflady, ale czy warto aż tak głęboko zaglądać?! Może skupie się nad tym co się działo w tym roku… szczególnie, że rok 2012 był jak dla mnie rokiem artystycznie martwym. Chociaż… krótkich wytchnieniem było spotkanie z Wiktorią. Urocza dziewczyna, piękne włosy.. kusząca w kadrze..

Po więcej zajrzyjcie do galerii : )

Wracając do szperania.. Czasem stwierdzam, że mam tego wszystkiego już za dużo. Kadry się powtarzają a jakość zdjęć wcale nie jest lepsza. Nie mniej po tak pustym okresie nabrałam nowych sił i chce mi się tworzyć. Było tak:

Wiosna… dość późna i bardzo szybka, ale……kwitnąca drzewami owocowymi, czarująca przepychem bzów i urokiem sielskich poranków. Najpierw była Ania i zabawa porannym, bardzo intensywnym.. trudnym światłem. Z pomocą Doroty i Pawła jakoś daliśmy radę. Kasia i piękne białe kwiatki. Taka niewinność, lekkość w każdym kadrze. Sama przyjemność. Ma się wrażenie, że zdjęcia pojawiają się zanim naciśniesz migawkę. I na koniec mała gonitwa z komarami za fioletem bzów.. Kasia ale już inna.. moja. Zdjęcia mówią same za siebie czysta elegancja, harmonia. Dobrze robi dla oczu. Więc kilka ujęć.. Zapraszam

 

Początki przy winie..

Dziś są moje imieniny i właśnie poznaję tajniki obchodzenia się z tą całą gmatwaniną literek i znaczków by… by w końcu mieć własną stronkę z moją twórczością, przesadnie przeze mnie nazwaną.. „artystyczną” 🙂 

Zapomniałam to prezent.. Kasiu, Mikołaju dziękuję 🙂