A może będę portretować przyrodę – pomyślała Danusia i zaczęła biegać w habaziach za robakami. Podrapała sobie kolanka, zmoczyła butki, zabrudziła aparatka i ma… dużo ma, motylki ma : )
Oto mały przegląd z ostatnich 12 miesięcy. Pola, łąki, ogródki. Tak wiem.. leniwa ja strasznie, ale jak pięknie przedłużyłam życie tych maleństw : )
Najnowsze komentarze