Napisane 21 kwietnia 2015 przez
danawu
Odsłona nr 3.. wiosny wspomnienie
Czasem tak bywa, że trzeba dojrzeć do własnych zdjęć. A może tak właśnie miało być.. Teraz, gdy wiosna w pełni, a ja wyjść nacieszyć się nią nie mogę.. muszę odkrywać tę już trochę zapomnianą sprzed roku.
Eh ale równie piękną, młodzieńczą… zieloną : )
Jedna klisza, tyle radości.
Najnowsze komentarze